wtorek, 17 marca 2015

Frankowiczu! Jak dochodzić swoich praw - grupowo czy indywidualnie? Czyli dlaczego pozew zbiorowy przeciwko Getin Noble Bank nie zadziałał?



Ostatnie dni przyniosły gorące dyskusje zarówno o nowych propozycjach banków dla kredytobiorców w CHF (o których można przeczytać tutaj: http://kosmus-sobina.blogspot.com/2015/03/forum-bankowe-2015-vs-frankowicze.html), 
ale również o głośnym orzeczeniu Sądu Okręgowego 
w Warszawie, który odrzucił pozew zbiorowy frankowiczów, złożony przeciwko Getin Noble Bank. Sąd ten uznał, że postępowanie grupowe jest w tej konkretnej sytuacji niedopuszczalne. Dlaczego?

Podstawowym warunkiem dopuszczalności postępowania grupowego jest to, że roszczenia wszystkich podmiotów zgłoszonych w pozwie muszą być jednego rodzaju, a także muszą być oparte na tej samej lub takiej samej podstawie faktycznej. O ile uznać można by było, że roszczenia wszystkich podmiotów należących do grupy powodowej były jednego rodzaju (stwierdzenie nieważności klauzul zamieszczonych w umowach), o tyle niestety roszczenia te nie były oparte na takim samym stanie faktycznym. Zauważyć należy, że do grupy powodowej należały zarówno osoby fizyczne, jak i przedsiębiorcy; osoby, które wzięły kredyt na mieszkanie lub dom oraz osoby, które wzięły kredyt w związku z prowadzoną działalnością gospodarczą; osoby, które zabezpieczyły kredyt hipoteką, a także osoby, które dokonały innego zabezpieczenia - w podobny sposób można by mnożyć różnice w sytuacji faktycznej powodów.

Prawdą jest, że wszyscy uczestnicy byli stronami umów kredytowych, które były dla nich niekorzystne i ten stan faktyczny był wspólny dla wszystkich. Skąd więc jednak rozróżnienie i tak niekorzystne orzeczenie sądu?

Przyjrzyjmy się w tym miejscu choćby najbardziej podstawowemu podziałowi podmiotów, które wzięły udział w powyższym postępowaniu - osoby fizyczne, które zaciągnęły kredyt wyłącznie w celach prywatnych oraz osoby fizyczne prowadzące działalność gospodarczą (lub inni przedsiębiorcy), którzy skorzystali z kredytu w celach związanych z prowadzoną działalnością gospodarczą.

Osoba fizyczna, która zaciągnęła kredyt w celach prywatnych jest konsumentem, który, w porównaniu do przedsiębiorcy, ma silnie uprzywilejowaną pozycję. Konsument chroniony jest często wbrew powszechnie panującej zasadzie, że nieznajomość prawa szkodzi - konsument ma czasem możliwość nie znać swoich praw, a obowiązkiem przedsiębiorcy jest poinformować konsumenta o przysługujących mu uprawnieniach. Z powyższego obowiązku oraz innych obowiązków przedsiębiorcy w stosunkach z konsumentami, wynika szereg uprawnień konsumenta, służących do ochrony jego pozycji.

Osoba fizyczna, która zaciągnęła kredyt w związku z prowadzoną działalnością gospodarczą lub inny kredytobiorca, który może zostać uznany za przedsiębiorcę, co do zasady uznawany jest za profesjonalistę, szczególnie, jeśli chodzi o nawiązywanie stosunków gospodarczych, do których należy również zawarcie umowy kredytowej. Wobec powyższego, mocno zakrojone są uprawnienia takiego podmiotu w zakresie dochodzenia uznania, że bank dopuścił się nieuczciwych praktyk. Zawężone są również uprawnienia przedsiębiorców do korzystania z rejestru klauzul niedozwolonych. Na podstawie powyższego, z łatwością można zauważyć, że sytuacja faktyczna takich kredytobiorców, znacznie różni się od sytuacji faktycznej osób fizycznych, które posiadają podobny kredyt.

Zdecydowanie różnić się może również sytuacja podmiotów podzielonych na podstawie udzielonego zabezpieczenia kredytu. W zależności od tegoż zabezpieczenia (hipoteka, poręczenie itd.) różnić się mogą zasadnicze postanowienia umów kredytowych, które ponadto na etapie zawierania umowy mogły być z klientami ustalane indywidualnie (wówczas wcale nie muszą zostać uznane za niedozwolone klauzule umowne).

Powyższe przykłady doskonale obrazują, jak trudno utworzyć grupę, której członkowie jednocześnie posiadać będą roszczenia jednego rodzaju, oparte na takiej samej podstawie faktycznej.

Co więcej, warto wiedzieć, że ustawa o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym funkcjonuje w polskim systemie prawnym niewiele ponad 4 lata. Tak krótki okres (w porównaniu do przeciętnego czasu prowadzonych postępowań sądowych) nie pozwolił jeszcze na stworzenie i ugruntowanie jakichkolwiek praktyk czy zasad orzeczniczych i doktrynalnych w zakresie postępowań grupowych, co może czynić kolejne takie postępowanie swoistym eksperymentem.

Decydując się na udział w postępowaniu grupowym nie masz większego wpływu na to, w jaki sposób dobrani zostaną członkowie grupy. Zbieranie takiej grupy jest czasochłonne, co odsuwa w czasie możliwość uzyskania prawomocnego wyroku. W przypadku odrzucenia pozwu zgłoszonego w postępowaniu grupowym, z uwagi na niedopuszczalność tej drogi, pomyślne rozwiązanie indywidualnej sprawy ponownie przesuwa się w czasie.

Decydując się na dochodzenie swoich praw w postępowaniu indywidualnym masz szansę, że sąd będzie rozpatrywał konkretny przypadek i oparte na nim konkretne roszczenia. Jeśli w związku z nierzetelnym postępowaniem banku poniosłeś jakąś szkodę, jej naprawienia możesz dochodzić w tym samym postępowaniu.

Wybór drogi postępowania zawsze stoi po stronie kredytobiorcy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz